przez pryzmat kolorowego spojrzenia

F. Nietzsche
Człowiek, na skutek swej chytrości, przebiegłości, zakłamania i sztuczności, jest gorszym stworzeniem od wszystkich zwierząt.

Jeszcze kilka lat temu takie stwierdzenie dotarłoby do mnie, przez pryzmat kolorowego spojrzenia na drugą osobę, o ile w ogóle by dotarło. Chciałam widzieć wszystko to, co w nas dobre. Niestety lata mijają, a świadomość spływa na nas czy tego chcemy czy nie. Widzimy więcej, a zmysły wyostrzają się na niesprawiedliwość, pojawia się w głowie coraz więcej pytań retorycznych, na które mało kto zna odpowiedź. Bo skąd w nas bierze się tyle złości i zawiści?

Nawet kiedy już poznamy przyczynę, fakt się nie zmienia. Kto chciałby z tym walczyć, skoro takie cechy niejako są naszym znakiem szczególnym. Rozmawiałam dziś z pewną kobietą, która pracuje na zmianie jeszcze z trzema innymi, żaliła się na pozostałe, narzekała na niesprawiedliwość, poczułam się dziwnie, ponieważ kilka dni wcześniej na tą samą kobietę, żaliła się jedna z pozostałych. I tak w kółko. Nie będę odkrywcza kiedy stwierdzę, że w naszym narodzie jest dużo niezgody. Pisał o tym już Gombrowicz, Mrożek, Boy-Żeleński. I co się zmieniło? Nic.

więcej na ruude.net

tumblr_lphp89uBCX1qhzykio1_500tumblr_mywo8mKqvF1qgeaw1o1_500

fot.thethinkingtank.tumblr.com

Tagi:

Dodaj komentarz