Andy Warhol kochał ją najbardziej, ale tylko przez chwilę. ‘Ciekawe, czy Edie popełni samobójstwo. Mam nadzieję, że da mi znać, żebym mógł to sfilmować’ – mówił.
„Factor Girl” to biograficzny film o Edie Sedgwick, kobiecie która stała się inspiracją Andy’ego Warhola. Nie można przejść obojętnie koło tego życiorysu.
Była jedną z pierwszych, którym udało się przeżyć życie jak performance. Podziwiano ją za to, że każdy wieczór przeżywa jak święto, a każdą osobę wita, jakby była postacią z powieści. Nie znała taryfy ulgowej, nie zostawiała nic na później. Nie przejmowała się higieną psychiczną. Jej wielbicieli hipnotyzował niebezpieczny urok kogoś, kto nieustannie balansuje pomiędzy życiem a śmiercią, blaskiem a wypaleniem.
W 1965 roku młoda Edie porzuciła Harvard i udała się do Nowego Jorku. Tam poznała młodego artystę And’ego Warhola, który obieca, że zrobi z niej prawdziwą gwiazdę. Tak też się stało kariera Edie zaczęła nabierać tempa z czasem jednak kobieta zaczęła tracić kontakt z rzeczywistością. Zmarła na skutek przedawkowania barbituranów, miała wtedy 28 lat. W postać Sedgwick wcieliła się brytyjska aktorka Sienna Miller.