Niewykorzystane szanse

Macie pewnie takie miejsca, których przemijanie, zapomnienie, sprawia smutek. Są dla mnie miejsca „ikony”, którym należy się pamięć. Inaczej mówiąc, dbanie o nie. Są takie miejsca, które same w sobie stanowiły markę, człowiek jak po węchu, z zamkniętymi oczami, szedł kiedyś do nich. I nagle ciach, trach. Zanikają. Zanikają z powierzchni ziemi, ale nie z naszych wspomnień. W głowie pozostają do ostatnich naszych dni.

To problem naszego kraju, który nie liczy się z marką. Potrafimy olać, zbagatelizować te miejsca, które mogłyby przynieść nawet komuś spore dochody. Bo przecież markę buduje się latami, nie da się czegoś stworzyć z dnia na dzień. Jednak nauka o marce, w ogóle marka, jest jeszcze w naszym kraju, a szczególnie w małych miasteczkach, tematem tabu.

Albo jesteśmy tak bardzo zarozumiali, że nie przyswajamy ważnych informacji, oporni na nowości, albo mamy małe wyczucie wykorzystania ciekawych miejsce. Może wynika to z braku inteligencji emocjonalnej. Bo nawet sto osób inteligentnych, pozbawionych emocji, nie jest w stanie odkryć perły, która może w przyszłości mieć niebagatelny wpływ na środowisko, na ludzi stąd i stamtąd.

Ile jest takich miejsc, obok których przechodzicie i myślicie sobie – jaka SZKODA. Jaka szkoda dla nas i dla krajobrazu. Miejsce niszczeje, rujnuje się i przechodzi dla wielu osób, w zapomnienie.

Jeszcze tylko duchy przeszłości pamiętające świetność budynku, wirują nad dachami zapomnianych obiektów. W sercu smutek, a w głowie chaos, dlaczego nikt nie skorzystał z szansy?

Są to dla mnie niewykorzystane szanse.

tumblr_mgoxvoMrr31ra8ht7o1_500

Tagi:

Dodaj komentarz