Myśleliście kiedyś czyją pracę chcielibyście powiesić na ścianie swojego gabinetu? Kiedyś dostałam takie pytanie i odpowiedziałam tak:
Na ścianie swojego gabinetu powiesiłabym surrealistyczną grafikę Salvadora Dali – “Kobieta z głową z kwiatów” z roku 1937 (Female Figure With Head of Flowers).
Zadziwiają mnie artyści, którzy w sposób niedosłowny przekazują nam wartości. Patrząc na obraz trzeba się zatrzymać i pomyśleć. Ten wbrew pozorom ekscentryczny malarz miał wiele do powiedzenia. Jego mądrość wypływa z każdego detalu obrazu. Szczegóły mają swoją wymowę. Za każdym razem kiedy spoglądam na obraz Salvadora, zauważam coś nowego. Patrząc, staram się wniknąć głęboko w umysł artysty, zastanawiam się co mógł czuć w danej chwili, co chciał nam przekazać. Taki obraz na ścianie stanowiłby dla mnie wieczną niewiadomą, marzenie senne, które trzeba odkrywać.
Szczerze przyznam, że właśnie taka grafika widnieje na mojej ścianie. Niestety oryginał jest poza moim zasięgiem, więc sprawiłam sobie grafikę, która przyjechała do mnie z Anglii. Warto spełniać swoje fantazje i marzenia, materializować je.
Dlatego warto zastanawiać się o czym marzymy… bo czasami może się spełnić 🙂
Female figure with head of flowers – Salvador Dali, 1937