Ziemię mamy tylko jedną. Człowiek jednak nie szanuje jej zasobów naturalnych, eksploatując je ponad miarę. Naukowcy przewidują, że do 2030 r. ludzkość pogrąży się w chaosie – zagraża nam niedobór wody, głód, bieda, terroryzm oraz wojny. Znaleźliśmy się więc na krawędzi …. Tylko podjęcie zdecydowanych działań może przynieść jakąś poprawę, ale czy ktoś o tym myśli???
Czy Ziemia wystawi rachunek?
Każde kolejne wiadomości wieczorne, to kolejne zmartwienie i kolejna cegła do muru jaki nas dzieli od normalności. Czy zanosi się na globalny kryzys, który wykroczy daleko poza sferę ekonomii. Brak wody, głód, wojny… Niestety takie czarne scenariusze mogą się spełnić… Warto pomyśleć na co dzień… mówi się, że kropla drąży skałę…
a przecież świat jest taki piękny…