Polski widz nie rozumie “cynizmu” kina

Kibicuję cały czas młodym ludziom, którzy realizują różne projekty. Zauważyłam nawet zależność, że coraz chętniej porównujemy młodych do siebie, krytykując przy tym ich zachowania, brak skromności, wyrazistość, umiejętność walczenia o swoje. A mi się to podoba.

Jestem pod wrażeniem ich odwagi i przebojowości. Nie boją się wyrażać swojego zdania, nie mają kompleksów, tak jak to było często w przypadku naszego pokolenia.

Stąd rodzi się nasze krytyczne spojrzenie, bo my boimy się nowości i boimy się krytyki, nadal chętnie chowamy głowę w piasek, udając, że nie mamy żadnego zdania na jakikolwiek temat czy to w pracy, czy to na “ulicy”. Boimy się myśleć i mówić głośno. Dla mnie nowe pokolenie imponuje. Przeczytajcie krótki wywiad jaki udało mi się przeprowadzić z kolegami mojej córki, z którymi spotkała się na studiach dziennikarskich w Poznaniu.:)

Im więcej przeglądam różnego rodzaju projektów, tym bardziej jestem mile zaskoczona Waszym pokoleniem. Choć mówi się, że jesteście wychowani na grach komputerowych, nie oglądaliście wieczorynki i nie chodziliście o 19.00 spać, zauważam że coraz mocniej zaznaczacie swoją obecność w świecie, wyrażając swoje odważne opinie na różny temat. To sprawia jeszcze bardziej, że mam ochotę się pokłonić młodym ludziom, którzy coś robią bez kompleksów i o czymś głośno mówią. Skoro prowadzicie blog KinaRozkmina zapytam, co Wam się podoba w kinie?

Kino to dla nas życie. Pokazywanie jego ciepłych jasnych barw ale także jego ciemnych mrocznych zakrętów bez konsekwencji dla widza. Jest to złączenie wszystkich medium (literatura, muzyka, malarstwo). Jest to kwintesencja sztuki.

Jak odczytujecie ten cytat “Filmy nie bywają chybione, to publiczność chybia.”-Robert Altman. Ja go na swój sposób interpretuję, teraz jestem ciekawa, jak Wy to odczytujecie.

W cytacie według nas chodzi o to iż każdy film to tak naprawdę rzecz osobista dla reżysera i niekiedy niskie oceny filmu wiążą się z niezrozumieniem punktu widzenia reżysera, a także niepodzielania jego wrażliwości.

Jak klasyfikujecie poziom kina europejskiego, amerykańskiego, azjatyckiego itd. Gdybyście mieli postawić na podium trzech zwycięzców, jakie kino znalazłoby się w ścisłej czołówce?

1.Europejskie 2. Azjatycke 3. Amerykańskie

Jak oceniacie polskiego widza? Według Was jest wymagający, czy raczej nie. A jak oceniacie polski repertuar kina, czy lubimy sięgać po produkcje np. europejskie, czy nadal dominuje u nas kino amerykańskie, kiedyś (za moich czasów :)) było rosyjskie.

Polski widz to widz zaszczuty. Widz zniewolony romantycznymi korzeniami wielkich poetów Polskich. Często nierozumiejący “cynizmu” kina. Polski widz jest też obecnie pod wpływem nagromadzenia środku przekazu. I zamiast odkrywać nowe dzieła woli rzeczy proste i przyjemne.

Zgodzę się z Wami, podobnie jest niestety w literaturze. Gdybyście mieli wymienić trzech (według Waszej trójki) reżyserów, których filmy ogląda się „z otwartymi ustami”.

Stanley Kubrick, Ingmar Bergman, Federico Fellini.

A trzy seriale, które dziś polecilibyście Waszym czytelnikom?

Mad Men, 2.True Detective, Masters of sex.

A teraz zareklamujcie Blog KinaRozkima. Dlaczego warto do Was zaglądać?

Myślę że warto odwiedzać nasz blog ponieważ znamy się na filmach. Umiemy tą wiedzę przekazać w prosty sposób. A także jesteśmy ambitni i “głodni” kina.

Ja również serdecznie zapraszam na Blog KinaRozkmina.

98be921c7f4c2534a4b517966b636f94

f02a92160123e66c8b9c2b53ef006027

Tagi:

Dodaj komentarz