Im bardziej poznaję ludzi, tym bardziej kocham zwierzęta, tak mówi Maria Czubaszek…Coś w tym jest. Twierdzi, że ludzie nie są dobrzy, nie są wspaniali, jak mówią często osoby znane, mniej znane… Zazwyczaj są to osoby, które mają swoją grupę przyjaciół. Którzy z przyjaciółmi jedzą, śmieją się, bawią się i nie wiem co jeszcze… Na których mogą liczyć. Tylko pozazdrościć.
Słowo przyjaciel, zaczyna być wyświechtane.
Czasami zastanawiam się jak to się dzieje, że inni mają wielu przyjaciół, a ja nie mam żadnego. Przynajmniej z mojej strony. Chyba, że czegoś nie wiem. Ale szczerze powiem, że nie zależy mi… Twierdzę, że do wszystkiego potrzebny jest dystans, tym bardziej do drugiego człowieka. Bo dlaczego mówi się: czego twój wróg nie powinien wiedzieć, nie mów przyjacielowi… Zdrowy rozsądek jest wskazany. Albo mówi się, że najlepsza koleżanka, twojego męża kochanka, co ma często pokrycie w życiu.
Dlatego kiedyś powiedziałam, że boję się ludzi i podtrzymuję to stwierdzenie. Choć kiedy trzeba, spokojnie sobie z nimi radzę……………….
Już Arystoteles mówił: mieć wielu przyjaciół, to nie mieć żadnego…
nameless-enemy.tumblr.com