Pomagała innym teraz inni pomogli jej

Ta historia poruszyła również moje serce. Chodzi mi o historię Justyny, która walczy o życie. Potrzebuje rodzinnego przeszczepu płuc. Nie ma już czasu. Operacja odbędzie się 1 lipca br., będą to jej kolejne narodziny. Nie stałoby się tak, gdyby nie zbiórka pieniędzy, którą zorganizowali harcerze. Bo to oni od lat ramię w ramię z Justyną, pomagali innym. Teraz inni pomogli jej.

Wierzę, podobnie jak mówi Justyna, że dobro powraca. Czasami warto przewartościować swoje życie, przeanalizować co jest dobre, a co złe. Nie szarżować niepotrzebnymi historiami. Nie ranić innych. A można tak, żyć. Wystarczy popatrzeć uczciwie i z empatią na innego człowieka.

Choć wiem, że niektórym to przychodzi z trudnością, ale jednak warto się postarać. Wtedy żyje się lepiej. Można się poczuć tak, jakby ktoś nas niósł przez meandry życia. Lekkość dni wtedy jest częsta. I choć wiadomo, że codzienność to dużo wyzwań, wyborów jednak masz wrażenie, jakby faktycznie ktoś nad nami czuwał. Nie jestem bigotką, ale nie trzeba, żeby wiedzieć jak żyć.

zdjęcie z neta.

Tagi:

Dodaj komentarz