Bardzo lubię mroczną Martę Grzegorczyk. Kiedyś już pisałam o niej.
Poznałyśmy się przy okazji sesji do mojej książki Sinicuik. Muszę przyznać, że kojarzy mi się z książką.
Zobaczcie dlaczego…
Bardzo lubię mroczną Martę Grzegorczyk. Kiedyś już pisałam o niej.
Poznałyśmy się przy okazji sesji do mojej książki Sinicuik. Muszę przyznać, że kojarzy mi się z książką.
Zobaczcie dlaczego…