Kończę trzecią książkę. Mam nadzieję, że w czerwcu się ukaże. W zasadzie cała fabuła toczyć się będzie w szpitalu. Kiedy tak opisywałam to i tamto, naszła mnie refleksja. Są to moje obserwacje środowiska, w którym przyszło mi żyć, w którym przyszło mi przebywać, z którym miałam kontakt przez okres mojego całego życia. A że jestem dobrym obserwatorem, i moja intuicja mi często sprzyja, naszły mnie takie wnioski.
Aha, jeszcze po drodze oglądałam konferencję prasową dyrektora oddziału szpitala we Włocławku dotyczącą śmierci bliźniaków. Nie jestem maniaczką tego typu wydarzeń, nie jest to dla mnie woda na młyn do podnoszenia czytelnictwa, na przykład mojego bloga, nie szukam łatwego dotarcia do czytelnika, ale piszę to, co czuję. Czyli jestem wściekła na nas, ludzi. Nie chcę obarczać Polski, porównywać jej z innymi krajami, bo sama nie mam w tym zbyt dużego doświadczenia, ale nie godzę się z brakiem empatii jaka zalała nasze ulice, szpitale, miejsca pracy, a czasami niestety i domy.
Dlaczego? Wiem dlaczego. Mamy jakiegoś świra na punkcie władzy, pieniędzy, posiadania. Pytanie po co? Skoro bogactwo jest w głowie, a nie w portfelu. Nietzsche mówił, że zło rodzi się ze słabości ludzkiej. Zgadzam się z nim. Nasze ograniczenia wewnętrzne przenosimy na innych, czy to w szpitalu, czy to w pracy, czy to w domu. A w związku z tym, że poczucie niższości, czy tego chcemy czy nie, to nasze drugie imię, to będzie się teraz działo. Coraz więcej. Dlatego, że coraz więcej będziemy czuli potrzebę posiadania. Technologia nas podsyca, podkręca nasze ego. Chcemy błyszczeć, chcemy posiadać, chcemy dowodzić, zapominając o zwykłych uczuciach, emocjach, a w związku z tym na przykład, o zrobieniu USG kobiecie w ciąży.
Żeby zmienić coś w państwie, musielibyśmy (każdy) zacząć od siebie. Ot cała sztuka. Tu nie pomoże rząd Tuska, Kaczyńskiego czy Millera. Tu musi pomóc nasz zdrowy rozsądek. Powinniśmy zajrzeć w głąb siebie. I co tam jest? Widzicie?Czujecie?
Jeżeli pustka, to właśnie dobry czas na zmiany.
więcej na ruude.net
fot.thethinkingtank.tumblr.com